Odpoczynek
Witam po małej przerwie!
Od razu donoszę, że paluszki już prawie zagojone i mogę dziergać śmiało ... ale niestety nie bardzo mam czas. Ciągle mam jakieś pace w ogrodzie lub przy zwierzakach, po których już padam ze zmęczenia. Przez ostatnich kilka dni wymieniałam z wujem ogrodzenie w zagrodzie dla drobiu a w międzyczasie znalazlam czas na wykończenie nowej półki do pokoju. Było tak:
A teraz jest tak:
Stara półka była wąska i mała ledwo 2 kwiatki się na niej mieściły za to teraz mogę ich wstawić nawet 10! Robienie takiej półki nie jest wcale trudne. Oczywiście półka wisi prosto:)))
Poza tym dzisiaj złapałam gołębia, który już od lat się u nas dożywia:
Przynajmniej za to cale dożywianie mogłam sobie pogłaskać:)) a jest bardzo milutki:))
Robótkowo powoli się dzieje myślę, że niedługo coś pokarzę ale musicie uzbroić się w cierpliwość - zawsze latem prace ręczne schodzą na plan dalszy. Także zamierzam wziąć przykład z mojego Maćka i solidnie jutro odpocząć:
Pozdrawiam!!
Od razu donoszę, że paluszki już prawie zagojone i mogę dziergać śmiało ... ale niestety nie bardzo mam czas. Ciągle mam jakieś pace w ogrodzie lub przy zwierzakach, po których już padam ze zmęczenia. Przez ostatnich kilka dni wymieniałam z wujem ogrodzenie w zagrodzie dla drobiu a w międzyczasie znalazlam czas na wykończenie nowej półki do pokoju. Było tak:
A teraz jest tak:
Stara półka była wąska i mała ledwo 2 kwiatki się na niej mieściły za to teraz mogę ich wstawić nawet 10! Robienie takiej półki nie jest wcale trudne. Oczywiście półka wisi prosto:)))
Poza tym dzisiaj złapałam gołębia, który już od lat się u nas dożywia:
Przynajmniej za to cale dożywianie mogłam sobie pogłaskać:)) a jest bardzo milutki:))
Robótkowo powoli się dzieje myślę, że niedługo coś pokarzę ale musicie uzbroić się w cierpliwość - zawsze latem prace ręczne schodzą na plan dalszy. Także zamierzam wziąć przykład z mojego Maćka i solidnie jutro odpocząć:
Pozdrawiam!!
Pólka wygląda bardzo ładnie, a gołąbek to jakby oswojony :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna półka :-) Mój tatko kiedyś toczył w drewnie świeczniki, żyrandole, lampy... Gołąb rewelacyjne - świetne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Półeczka świetna.Piękny gołąbek,skoro jest stałym bywalcem może chce u Ciebie Basiu zamieszkać.Zawsze marzyłam o gołębiach ale u mnie jest to nie możliwe.Jednak bardzo często zatrzymują się i odpoczywają oraz dożywiają się.Widziala juz kilkakrotnie jak jastrząb atakował je w pobliżu i wtedy uciekając wpadały na podwórko.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
Cieszę się ,że paluszki mają się lepiej i zapraszam do mnie po wyróżnienie!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo tak, koty to mają dobrze! Gratuluję umiejetności stolarskich! A ten gołąb to ma obrączkę na nóżce? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie ma obrączki bo to jest ten dziki gołąb po naszemu cukrówka:) ma gniazdo na mojej choince i u mnie się żywi już od kilku lat pozdrawiam Basia
UsuńPółka elegancko się prezentuje. Gołąbek wygląda na całkiem oswojonego. Przyjemnego odpoczywania. Pozdrawiam. Agnieszka:)
OdpowiedzUsuńÈ mais bonita a nova prateleira!
OdpowiedzUsuńVejo que a natureza ama teu quintal,que bonito!
Półka świetna- teraz tylko kwiatuszki uzbierać:) Kocham kocie lenistwo:))) pozdrowionka i głaski!:))
OdpowiedzUsuń