Chusta i czapka
Tym razem chcę pokazać chustę wydzierganą na drutach nr 3 z cieniutkiej wełenki z sh w ciekawej tonacji kolorystycznej. Na szydełko się nie nadaje ponieważ nie widać uroku kolorów ale na drutach prezentuje się bardzo dobrze. Chusta powstała po części z wzoru na Ashton Shawlette tylko zrezygnowałam z bordiury wykończenia na rzecz delikatnej falbanki:
Zdjęcia zrobione na szybko między jednym deszczem a drugim:) Chusta ma 180 cm szerokości i będzie pasować do mojej kurteczki:) Pasek zieleni przed falbanką ma za zadanie ożywiać całość.
Przy okazji mam do Was pytanie - czy znacie sposób na takie zamykanie oczek, żeby brzeg się nie wywijał? Akurat przy tej chuście uważam zwijany brzeg za dekorację ale taki sposób na pewno mi się przyda.
W jeden wieczór powstała też czapka z włóczki Kotek z Arelanu z dodatkiem melanżu z ostatnio zrobionego komina, dzięki czemu mam teraz komplet.
A teraz ciekawostki przyrodnicze:) po pierwsze od wielu lat moją jodłę zamieszkuje para gołębi szarych, które co roku wyprowadzają po kilka lęgów. Jedzą z moimi kurami a po karmieniu zawsze siadają w swoim karmniku właśnie tak:
To jest bardzo fajny widok:)
Niedawno będąc w Łodzi i idąc przez Park Poniatowskiego natknęłam się na wiewiórkę:
Nawet podeszła do mnie na pół metra ale nie miałam nic do jedzenia żeby jej dać a szkoda:)
A moje koty przyniosły ostatnio żywego szpaka dla zabawy. Ptak był młody i wystraszony więc zabrałam kotom i wypuściłam na wolność:
Koty nie były zadowolone:))
Pozdrawiam:)
Zdjęcia zrobione na szybko między jednym deszczem a drugim:) Chusta ma 180 cm szerokości i będzie pasować do mojej kurteczki:) Pasek zieleni przed falbanką ma za zadanie ożywiać całość.
Przy okazji mam do Was pytanie - czy znacie sposób na takie zamykanie oczek, żeby brzeg się nie wywijał? Akurat przy tej chuście uważam zwijany brzeg za dekorację ale taki sposób na pewno mi się przyda.
W jeden wieczór powstała też czapka z włóczki Kotek z Arelanu z dodatkiem melanżu z ostatnio zrobionego komina, dzięki czemu mam teraz komplet.
A teraz ciekawostki przyrodnicze:) po pierwsze od wielu lat moją jodłę zamieszkuje para gołębi szarych, które co roku wyprowadzają po kilka lęgów. Jedzą z moimi kurami a po karmieniu zawsze siadają w swoim karmniku właśnie tak:
To jest bardzo fajny widok:)
Niedawno będąc w Łodzi i idąc przez Park Poniatowskiego natknęłam się na wiewiórkę:
Nawet podeszła do mnie na pół metra ale nie miałam nic do jedzenia żeby jej dać a szkoda:)
A moje koty przyniosły ostatnio żywego szpaka dla zabawy. Ptak był młody i wystraszony więc zabrałam kotom i wypuściłam na wolność:
Koty nie były zadowolone:))
Pozdrawiam:)
Wspaniała chusta Basiu, a zdjęcia cudowne. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńPiękna chusta:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBasiu wspaniała chusta i czapeczka .
OdpowiedzUsuńI tak przyrodniczo tu u Ciebie :-)
W sumie to dawno nie pokazywałam zwierzaków więc jest jakieś urozmaicenie:) pozdrawiam
UsuńBardzo ładna chusta i fajne zdjęcia:) Widok na gołębie super. Widać, że im tam dobrze u Ciebie. U mnie grasują sójki, z czego nie jestem zbyt zadowolona, ale lepsze sójki niż sroki, chociaż też rozrabiają. Ratowanie ptaszków z kociej paszczy też mam opanowane:) Na szczęście o tej porze roku mój kot robi się zbyt leniwy i poluje tylko na gryzonie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSójka tylko raz do mnie zajrzała za to sroki mam cały czas a najchętniej przylatują wczesnym latem jak mam kurczaki. Wtedy jestem czujna żeby nie porwały mi młodych. A moje koty tylko obserwują bo juz im się odechciało polować:) pozdrawiam
UsuńChusta piękna,bardzo podoba mi się wzorek.Gołębie ,szpaczek i ruda bardzo urocze.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńTy masz takie zwierzaki na codzień i tego Ci zazdroszczę:)
UsuńPiękna chusta i czapka też mi się podoba. Śliczne zdjęcia zwierzaków jak zawsze przyciągają moją uwagę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękna chusta i czapka też mi się podoba. Śliczne zdjęcia zwierzaków jak zawsze przyciągają moją uwagę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam tak mało okazji do robienia tego typu zdjęć:) pozdrawiam
UsuńNadłubałaś się tej chusty na cienkich drutach ale było warto, bo wyszła śliczna. Fajnie wykombinowałaś z czapką aby pasowała do komina i tworzyła komplecik:)
OdpowiedzUsuńI bardzo ciekawe zdjęcia przyrodnicze zrobiłaś:)
Pozdrawiam.
Trochę mi zeszło z tą chustą ale opłaciło się:) I dobrze że miałam jakiś zapomniany motek Kotka w szafie;) pozdrawiam
UsuńPiękna chusta i czapeczka fajna :)
OdpowiedzUsuńWidać że gołąbki zamieszkały na dobre..... o to niezłe masz kociaki - a one tylko chciały się zaopiekować ptaszyną :)
pozdrawiam
Ale moja opieka chyba wyszła szpakowi na lepsze:) pozdrawiam
UsuńBasiu piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńja też mam w ogrodzie dwie rude kitki i parę dzikich gołębi :D
Chusta śliczna, pozwoliłam sobie zapisać wzór, może skorzystam jak sie odrobię:D
pozdrawiam cieplutko
Będę czekać na Twoją wersję tej chusty:) pozdrawiam
UsuńA który kot jest zadowolony, gdy mu sie zabawkę odbiera?;-) Oj, moje też nie raz ptaka przytargały... Do myszy się przyzwyczaiłam, ale ptaków jakoś zawsze bardziej mi szkoda.
OdpowiedzUsuńChusta bardzo ładna! Podoba mi się ten delikatny ażurowy wzorek i falbanka. Niestety nie znam sposobu na to, by brzeg się nie odwijał...
Czapeczka ma fajny kolorek:-)
U mnie myszy już dawno nie ma dlatego koty przynoszą ptaki:) A kiedyś przytargały mi młodą kunę do domu i wtedy miałam niezły bałagan:)))
UsuńDzięki za komplementy i pozdrawiam:)
Basiu, ale Ty jesteś pracowita! Świetna chusta, bardzo podoba mi się ten delikatny ażur.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Właśnie dlatego ją zrobiłam bo ten ażurek pięknie i delikatnie wygląda:) pozdrawiam
UsuńBardzo ładna chusta i czapka też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję bardzo i pozdrawiam:)
UsuńBasiu, cuuuuuuuuuuudna chusta i zwierzaki słodkie. Lubię Twoje robótkowo zwierzakowe wpisy. U mnie też wiewióra ruda grasuje i bażanty prześliczne, chyba też obfocę i wrzucę. Lubię włoczkę kotek, z której powsatała Twoja bardzo zgrabna czapusia. Jest bardzo ładna i kształt ma ciekawy. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńBażanty też widuję ale na zdjęcia nie mam szans:) Dlatego jak możesz to wstaw fotki:) Z Kotka robiłam pierwszy raz a - wstyd się przyznać - mieszkam jakieś 50 km od Łodzi gdzie jest producent czyli Arelan:) Z chęcią wrócę do tej włóczki:) pozdrawiam
UsuńPiękna chusta Basiu - cudne kolory i śliczny wzór :-) Bardzo mi się podoba. Komplet wspaniały.
OdpowiedzUsuńPara gołębi wspaniała - prawie domownicy :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki:)
Usuń