Wszystkiego po trochu:)

Dzisiaj będzie post zbiorowy:) Wczoraj miałam trochę czasu i wykroiłam sobie bluzkę ze spodni-dzwonów kupionych w sh za 2 zł. Materiału było sporo i po mękach dopasowywania i przymierzania do siebie wreszcie coś wyszło. Jak się ma od dzieciństwa wyrobione grube mięśnie, szerokie bary i duży biust to uszycie czegokolwiek stanowi wyzwanie:) Dlatego wolę szyć inne rzeczy niż ubrania:) Ale podołałam i mam takie coś:





Wszystko uszyte na stębnówce bo nie chciało mi się wyciągać overlocka do tych kilku szwów. Brzegi obszyte gotową bawełnianą lamówką angielską, którą kiedyś kupiłam za grosze w starociach. Nici też angielskie z teg samego źródła:) Materiał lejący i ładnie się układa. Jeszcze ją powinnam założyć:)

Moja  mama wyszyła sobie na poszewce kolejny bukiet kwiatów z zapasów muliny. 



Na powyższym zdjęciu widać nową technikę haftu podpatrzoną gdzieś na rosyjskich forach.

W moim ogrodzie tylko kącik z ceniami jest kolorowy reszta już szykuje się do zimy.


W domu też kolorowo:) Mimo, że jest po sezonie kwitnienia storczyków to one i tak kwitną w najlepsze:


W tym roku nie pokazywałam zdjęć z zagrody:) Mam kilka kurczaków i kaczki i trochę kur z zeszłego roku:



Kaczki na pierwszym planie bo uwielbiają pozować:)

Przy pracach porządkowych natknęłam się na ładną ropuchę:


Schowałam koleżankę w chłodne wilgotne miejsce niech będzie:) To pożyteczne zwierzątko pomoże mi w walce ze szkodnikami:)

Zabieram się do pracy a Wam życzę miłego tygodnia:)

Komentarze

  1. Zdolne ręce potrafią wszystko. Kreatywna nie ma czasu na nudę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, jak zwykle macie z mamą dużo pracy i wiele ciekawych pomysłów:) Do odważnych świat należy i bluzeczka mimo pierwszych strachów ładnie wyszła:) A kwiaty na poduszce cudne:) Tych na parapecie zazdroszczę Ci odkąd zaglądam do Twojej Krainy robótek. Pozdrawiam Was obie i specjalne " głaski " dla kaczuszek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaczki moje uwielbiają gładki więc dziękuję:) Kwiaty wszędzie zakwitną tylko trzeba dać im szansę:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Jakie to wszystko ładne :D Zaczynając na robótkach na kwiatkach i zwierzakach kończąc :D Miły u Ciebie jest klimat :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie panuje klimat wiejski:) Pozdrawiam

      Usuń
    2. U mnie teoretycznie też, ale jakoś tak nie obfotografowana ta moja wieś, a trochę szkoda :P

      Usuń
    3. Musisz to nadrobić póki są wakacje:)

      Usuń
  4. Ciekawe, czy zima w tym roku też wcześniej będzie? Cała przyroda juz się do niej szykuje, a tu jeszcze powinno być trochę lata...
    Bluzeczka super - w taki deseń, jaki ja po prostu uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różne wersje słyszałam o zimie i skłaniam się do wczesnej zimy ale zobaczymy.
      Materiał od razu mi się spodobał dlatego kupiłam te spodnie:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ojej, ropuszką mnie zastrzeliłaś! a może to zaczarowany królewicz czeka na szczery pocałunek i odczarowanie? jak popracuje w ogrodzie z robakami, to może wtedy zasłuży, nie ma lekko:))
    Twoja Mama pięknie haftuje, jej kwietne bukiety są zachwycające. No tak, macie tyle kwiatów żywych dookoła siebie, że pewnie z nich czerpie swoje pomysły:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inspiracje pochodzą faktycznie z natury ale i z sieci:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Bluzeczka bardzo ładna, ten motyw jest piękny:-)
    Hafty Twojej Mamy są zachwycające, takie w starym stylu, jak na Skansenie, cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam skojarzenie ze skansenem jak na nie patrzę:)
      Motyw bluzki rzeczywiście zachwyca i można dostać oczopląsu patrząc na niego:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Basiu masz talent i pracowite rączki, Mama też. Widać po kim odziedziczyłaś swoje talenty. Bluzka bardzo mi się podoba, haft jest niesamowity. Zazdroszczę tych kaczek i kurek, piękny widok. Kaczka w dodatku fajnie zapozowała. Ciekawa jestem co to za kwiatek, który kwitnie na parapecie, jak się nazywa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiatek to eischynantus akurat ja mam wersję stojącą ale jest też pnąca kwitnąca podobnie.
      Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  8. Nuda jest Ci obca, a różnorodność zajęć do pozazdroszczenia. Bluzka super, ma ciekawy wzorek:)
    Mój ogródek wygląda podobnie do Twojego, kwitną tylko astry i cynie, a generalnie to już jesień. Robi się smutno i nostalgicznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się czasami zastanawiam czy ogród już zasypia czy zasycha po upalnym lecie ale to się okaże na wiosnę dopiero.
      Czasami dobrze jest się ponudzić i poleżeć bezczynnie :) Chociaż nie mam na to czasu:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Czasem ze starych ciuszków można wyczarować nowe i Tobie się to w zupełności udało.
    Podziwiam haft mamy jest bardzo ciekawy i ładny.
    Zwierzęta zarówno hodowlane jak i dzikie (ropuszka) bardzo dorodne. Widać, że gospodyni dba o mnie doskonale:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wszystko jest zadbane i ma trochę za dobrze ale takie już jesteśmy:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Tylko pozazdrościć takich zdolności:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Basiu wiele sie u Ciebie dzieje i jest co podziwiać za każdym razem :)
    bluzka wyszła świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze piersze ubranie to wyzwanie, a już kolejne jest troszeczkę łatwiej dopasować do naszej figury no i tobie znakomicie się to udaje - bluzeczka wyszła świetna , a jaki fajny materiał :)
    Basiu piekne cynie i storczyki wspaniałe ( mi sie jakieś paskudztwo w storczyki przypałętało takie białe i nijak wytępić - wyrzuciłam wszystkie kwiaty ;)
    Cudny bukiet na poduszce wielkie brawa dla mamy :) Ojej ale fajna gromadka ptasia - kaczuszka urocza :)
    pozdrawiam serdecznie obie panie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pewnie wełnowce tezmiałam ale udało mi się ich pozbyc. Pozdrawiam

      Usuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, które bardzo dodają mi skrzydeł:))

Popularne posty