Sweter
Wiecie, że u mnie termometr pokazuje aktualnie +50 stopni?!! Temperatura jest nie do zniesienia dobrze, że co chwilę wieje wiatr. A ja wczoraj skończyłam sweter już z myślą o jesieni:
Tym razem robiony normalnie od dołu w kawałkach i pozszywany, wzór to zwykłe oczka prawe i lewe przerywane ściegiem francuskim. Długość do połowy uda z paseczkiem i wrabiane kieszenie. Zdjęcia tylko na leżąco bo nie odważę się go założyć w taki upał. Ale mam nadzieję, że wszystko widać.
W moim ogrodzie ciągle coś się zmienia. Jedne kwiaty przekwitają inne zakwitają i cały czas jest kolorowo:
A mój Maciek szuka ochłody na półce:
Zwierzęta mają teraz ciężki czas w takie upały.
Pozdrawiam!
Tym razem robiony normalnie od dołu w kawałkach i pozszywany, wzór to zwykłe oczka prawe i lewe przerywane ściegiem francuskim. Długość do połowy uda z paseczkiem i wrabiane kieszenie. Zdjęcia tylko na leżąco bo nie odważę się go założyć w taki upał. Ale mam nadzieję, że wszystko widać.
W moim ogrodzie ciągle coś się zmienia. Jedne kwiaty przekwitają inne zakwitają i cały czas jest kolorowo:
A mój Maciek szuka ochłody na półce:
Zwierzęta mają teraz ciężki czas w takie upały.
Pozdrawiam!
Fajny sweter - a ogród kolorowy - kot boski !
OdpowiedzUsuńSweterek jest świetny, kwiaty pięknie kwitną, a zwierzaki oj tak nie wiadomo gdzie się mają schłodzić...pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSweter super, a że pogoda w kratkę, może jeszcze przed jesienią się przydać... ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie dłuższe swetry i jeszcze jak są ciepłe ,bo jestem zmarzluchem.
OdpowiedzUsuńKwiatuszki piękne a Maciuś uroczy-bardzo lubię kociaki(mój jeden kociak chyba jest chory pewnie czeka mnie wyjazd do weterynarza.)
pozdrawiam
Sweterek i kwiatki bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuń