Poplątało się
Od razu chciałam wszystkich przeprosić za małą aktywność na Waszych blogach ale u mnie niestety wszystko się poplątało. Moja babcia już ponad dwa tygodnie jest w szpitalu w sąsiednim mieście i codziennie musimy do niej dojeżdżać. Przed świętami na oddziale zapanowała jakaś bakteria, która rozłożyła nie tylko pacjentów ale i moją mamę, która leżała plackiem całe święta w domu. Na szczęście już wydobrzała ale do babci pewnie jeszcze z tydzień pojeździmy. Jak widać nie wszystko da się zaplanować.
Dlatego dzisiaj pokażę moją nagrodę wygraną w candy na blogu Kraina niezapominajek. Dostałam dwie piękne serwety, jasiek, poduszeczkę na igły i bardzo ciekawy numer Diana Robótki z mnóstwem inspiracji:))
Serwety od razu rozłożyłam i tak dalej zdobią moje mieszkanie:) Jedynie jasiek czeka na nowe wypełnienie bo teraz mam pretekst żeby iść na zakupy:)
Kolejne małe prezenty dostałam od Basi i Danusi:
Do tego były jeszcze słodycze i herbatka ale już się nie załapały na zdjęcia:)
Wszystkim pięknie dziękuję za prezenty:))))
Z robótek to mogę się pochwalić kapturem, jaki zrobiłam koleżance, która dzierga sobie sweter z tej samej wełny jak mój płaszczyk:) Brakują jej jeszcze rękawy ale myślę, że uwinie się z nimi szybko i wtedy wstawię zdjęcia całości.
Na dzisiaj tyle i uciekam do swoich obowiązków:)
Życzę ciepłego weekendu:)
Dlatego dzisiaj pokażę moją nagrodę wygraną w candy na blogu Kraina niezapominajek. Dostałam dwie piękne serwety, jasiek, poduszeczkę na igły i bardzo ciekawy numer Diana Robótki z mnóstwem inspiracji:))
Serwety od razu rozłożyłam i tak dalej zdobią moje mieszkanie:) Jedynie jasiek czeka na nowe wypełnienie bo teraz mam pretekst żeby iść na zakupy:)
Kolejne małe prezenty dostałam od Basi i Danusi:
Do tego były jeszcze słodycze i herbatka ale już się nie załapały na zdjęcia:)
Wszystkim pięknie dziękuję za prezenty:))))
Z robótek to mogę się pochwalić kapturem, jaki zrobiłam koleżance, która dzierga sobie sweter z tej samej wełny jak mój płaszczyk:) Brakują jej jeszcze rękawy ale myślę, że uwinie się z nimi szybko i wtedy wstawię zdjęcia całości.
Na dzisiaj tyle i uciekam do swoich obowiązków:)
Życzę ciepłego weekendu:)
Basiu, przede wszystkim zdrowia babci i nie przejmuj się małą aktywnością blogową:) Widzę, że masz szczęście do nagród a i kaptur ze sweterkiem zapowiada się pięknie:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Faktycznie prezenty dostałam piękne i jestem z nich bardzo zadowolona:) Sweter koleżanki muszę pokazać jak skończy bo będzie na co popatrzeć:) pozdrawiam
UsuńBasiu,ja też mam mamę b.chorą i cierpiącą .Całe święta cierpiące i bolesne .Po 2 tyg.mama zdiagnozowana rwa kulszowa:( wreszcie właściwe leki,ulga dla mamy i dla mnie.
OdpowiedzUsuńSuper kaptur ,płaszczyk :)
Pozdrawiam Cie Basiu i babci dużo zdrówka:)
Słyszałam że rwa kulszowa bardzo boli więc współczuję:) Moja babcia jest przygotowywana do dializ i w poniedziałek będzie miała robioną przetoką w ręce w znieczuleniu miejscowym. Jak pójdzie dobrze to do środy będzie w domu:) Też trzymam kciuki za Twoją mamę:) pozdrawiam
UsuńBasiu, przede wszystkim zdrówka życzę Babci.
OdpowiedzUsuńPrezenty dostałaś śliczne i praktyczne:) Sweter już jest super!
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję i już sama się nie mogę doczekać aż babcia wyjdzie do domu:) pozdrawiam
UsuńFajne prezenty dostałaś:) Kaptur jest świetny:) Bardzo lubię kaptury, to taki przydatny dodatek. Życzę Babci szybkiego powrotu do domu. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNie tylko przydatny ale i ładnie wygląda:) pozdrawiam
UsuńPrześliczne prezenty, a sweter z kapturem zapowiada się wspaniale:-)
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję chorób, zawsze są paskutne, ale gdy trafią na święta, to już w ogóle... Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia, żeby już nic nie przeszkadzało cieszyć się wiosną.
Postaram się wstawić zdjęcia gotowego swetra bo te wielkie warkocze świetnie wyglądają:) Myślę, że limit chorowania na ten rok wyczerpie się:) pozdrawiam
UsuńPiękne prezenty dostałaś.Babci zdrówka życzę a Tobie Basiu dużo słoneczka.Świetny ten sweterek Koleżanki będzie,kaptur cudo.
OdpowiedzUsuńA dzisiaj piękne słoneczko świeci i ogród kwiatowy już cały zruszony:) pozdrawiam
UsuńPrzede wszystkim życzę zdrowia Babci. Prezenty śliczne i kaptur super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo i trzymam kciuki:)
UsuńWspaniałe prezenty :-)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę Twojej babci.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńŻyczę zdrowia dla Babci i Mamy.
OdpowiedzUsuńKaptur - poezja. Może kiedyś tez zrobię coś "zakapturzonego" ;)
Kaptur to bardzo przydatny dodatek więc polecam:) pozdrawiam
UsuńUwielbiam te wszystkie dziergane cuda!
OdpowiedzUsuńJa też:) pozdrawiam
Usuń