Szyciowo, wiosennie i dziwna włóczka:)

Dzisiaj wszystkiego po trochu będzie;)
Usiadłam znowu do maszyny do szycia i uszyłam sobie spodnie piżamowe. Materiał to grubszy polar, który to był szlafrokiem kupionym w sh za 2 zł:) Stwierdziłam, że nie warto kupować nowych materiałów do nauki szycia. A szlafrok i tak był nowy:) Odrzuciłam górę i zostawiłam jedną istniejącą kieszeń. Szyłam na stębnówce ale na szczęście polaru nie trzeba obrzucać.




Już wypróbowane i ulubione:) Ale przydałby się jakiś coverlock:(
Przy okazji szycia znalazło się nowe zastosowanie pokrowca na maszynę do szycia:



Ogólnie muszę Wam powiedzieć, że ciężko mojej kotce zrobić zdjęcia bo jest czarna i normalnie cic nie widać:) Ale będę próbować:)

Na dworze przynajmniej u mnie trzyma mróz do -10 ale moje parapety tego nie odczuwają:)


Na koniec mam pytanie. Dostałam od koleżanki ponad trzy kilogramy włóczek i tam był motek kojarzący się z Himalayą ale nigdy jej nie miałam więc dajcie znać co to może być:)


Pozdrawiam:)

Komentarze

  1. spodnie super ,ale włóczka ????trudno o ocenę na odległość :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem, że trudno poznać na odległość ale może się uda:) pozdrawiam

      Usuń
  2. Na włóczce się nie znam, ale spodnie uszyłaś cudne. Takie się zawsze przydają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza jak się mieszka w domu to takie spodnie są bardzo potrzebne:)

      Usuń
  3. Spodnie super, a włóczka jeśli nie himalaya, to może wełna yarnArt - też była tak farbowana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dole dziewczyny pisały o Nako Vals i to jest to:) dzięki za podpowiedź:) pozdrawiam

      Usuń
  4. Co do tajemniczego motka, to nie pomogę, ale wygląda bardzo ładnie, lubię takie kolory:-).
    Mój Maniek też jest czarny, więc doskonale Cię rozumiem, na każdym zdjęciu wychodzi po prostu jak czarna plama...
    A polarowe spodnie super, na pewno miło się w takich śpi:-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śpi się bardzo dobrze;)
      A kotce udało mi się zrobić jedno zdjęcie i wrzucę w następnym poście:) pozdrawiam

      Usuń
  5. Spodnie wyszły super.
    Włóczki nie znam, ale zazdroszczę tak hojnej koleżanki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię:) Koleżanka dostała wełnę od kogoś ale sama nie umie nic zrobić więc przyniosła ją mi:) pozdrawiam

      Usuń
  6. Mnie się włóczka skojarzyła z Nako Vals - identyczny skręt, połysk i wygląd, tylko farbowania nie kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądałam zdjęcia i to jest to:) Bardzo dziękuję za podpowiedź:) Wreszcie wiem co dokupić:) pozdrawiam

      Usuń
  7. Na dworze mróz a na parapecie wiosna.Pięknie kwitną Twoje kwiaty.Spodnie super.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Przyjemnie się siedzi przy takim parapecie:) pozdrawiam

      Usuń
  8. Basiu - fajne spodnie uszyłaś! Gratuluję! Co do włóczki - też kojarzy mi się z Nako Vals. Ładna :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedź:) Właśnie zaczynam szukać brakującego motka:) pozdrawiam

      Usuń
  9. Fajne spodnie :) mi by się przydała cała taka polarowa piżamka, bo zmarźluch jestem straszny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie rozmyśla nad całą piżamą ale muszę zdobyć materiał:)

      Usuń
  10. Parabéns, você é uma artesã de múltiplos talentos!!
    Abraços!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nowe zastosowanie pokrowca super, a spodnie jak dresowe wyszły. Parapetu zazdroszczę , cudne kwiaty.Włóczka podobna do Himalaya Padisah. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tej formy można szyć dresy ale do tego potrzebny jest co najmniej overlock:( Dzięki za podpowiedź:) pozdrawiam

      Usuń
  12. No, kochana! Uszyć spodnie! Z polaru, któren to ów rozciągliwy jest! i twierdzić, ze się jest początkującą... no... :) To wyzsza szkola jazdy takie spodnie wg mnie :)Pięknie wyszly! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pochwały:) Polar bardzo dobrze mi się szyje ale z overlockiem było by lepiej:)

      Usuń
  13. Świetne spodnie! Mnie też ostatnio do szycia coś ciągnie :)
    Piękny masz parapet-trochę wiosny zimą :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Basiu ale spodnie i cieplutkie i mięciutkie- fajne sobie uszyłaś :) haha ale cwaniak mały sobie legowisko upatrzył ;) ładne masz kwiatki pozazdroszczę kwitnących tak troszeczkę ;)
    pozdrawiam i aby do wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne spodnie! Sama bym z chęcią takie włożyła bo straszny ze mnie zmarzluch.
    Kotek w pokrowcu wygląda uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Basiu, podziwiam w Tobie krawcową, bo mnie to się nie chce wyciągać maszyny. Drutki to śmigają fajniej i nie trzeba przeinstalowywać siedziby. Spodnie wyszły piękne i na pewno przydają się w tych chłodnych czasach. Ja zakupiłam jakieś ocieplane wielbłądzią wełną i chociaż w nią wierzyłam to jednak coś jest na rzeczy, bo grzeje fajnie przy druciarskich wieczornych sesjach. Pokrowiec na maszynę jak widać przytulny bardzo. Obraz mamy przepięknie wymalowany igłą.Talent po genach najwyraźniej poszedł. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Acha Basiu, co do Himalayi to czapka z tej włóczki spisuje się świetnie, robiłam z niej Poopy, a koleżanka zrobiła sweter, który nieco się naciągnął. Wełenka bardzo przyjemna i miękka. Kolory śliczne.

      Usuń
    2. Dzięki za odwiedziny:) Ja też muszę trochę poprzestawiać jak wyciągam maszynę ale warto:) Co do wełenki to muszę poszukać drugiego takiego motka:) pozdrawiam

      Usuń
  17. Fajnie, że masz taką koleżankę Basiu co podarowała Ci włóczki. Chciałabym też taką mieć. Ja jeszcze nigdy nic od kogoś nie dostałam :(
    pozdrawiam, pa pa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś też dostaniesz torbę włóczek:) To bardzo fajne uczucie:) pozdrawiam

      Usuń
  18. Super ciepłe spodnie sobie uszyłaś - hm moja koteczka też wcale nie jest fotograficzna ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ostatnio udało się zrobić jej zdjęcie:) pozdrawiam

      Usuń
  19. Brawo za spodnie i zmysłowość!! Uwielbiam takie sklepy😊 zawsze coś fajnego się wyszpera😊 ściskam mocno ❤

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, które bardzo dodają mi skrzydeł:))

Popularne posty