Obrus wiosenny
W tym roku mamy inną wiosnę niż zazwyczaj - wszyscy siedzimy w domach a i deszczu nie widziałam od kilku miesięcy. Nie zostaje nic innego jak zapełniać sobie czas swoim hobby. Tym razem moja mama wyszyła obrus haftem płaskim:
Materiał to jakiś kawałek bawełny a mulina z resztek. Brzeg obrobiony również jakimiś resztkami z większych prac. Robi się kolejny obrus też z kwiatami:)
Ja dla odróżnienia dziergam sweter rozpinany i myślę o kolejnych projektach. Uczę się języków więc czasu mam mało ale coś tam daję radę uszyć czy wydziergać:)
Przy okazji mam też chętnych pomocników, którzy żadnej pracy się boją:
Może i robota idzie z nimi dłużej ale jak przyjemnie się robi:)
A przy okazji wiosny chwalę się maluchami:
Materiał to jakiś kawałek bawełny a mulina z resztek. Brzeg obrobiony również jakimiś resztkami z większych prac. Robi się kolejny obrus też z kwiatami:)
Ja dla odróżnienia dziergam sweter rozpinany i myślę o kolejnych projektach. Uczę się języków więc czasu mam mało ale coś tam daję radę uszyć czy wydziergać:)
Przy okazji mam też chętnych pomocników, którzy żadnej pracy się boją:
Może i robota idzie z nimi dłużej ale jak przyjemnie się robi:)
A przy okazji wiosny chwalę się maluchami:
O jakie piękne króliczki! ♥
OdpowiedzUsuńA obrus wymiata! Haft to sztuka mi niedostępna zupełnie, szycie ręczne tak samo, nie dość, że nie widzę, to zawsze krzywo, więc tym bardziej podziwiam!
Uściski Basiu! Języki obce zawsze na propsie! Gratulacje! Trzymam kciuki!
Dzięki za odwiedziny:) Pozdrawiam
UsuńPomocnicy są super, ta kocia łapka i pełne zainteresowania spojrzenia obojga są bezcenne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten obrusik, niby same końcówki nitek a jakie cudo powstało - Twoja mama to prawdziwa artystka.
Króliczki przesłodkie :)
Pozdrawiam :)
Dziękujemy:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPodziwiam osoby haftujące takie cuda, zwłaszcza nienajmłodsze, mające kłopoty ze wzrokiem. Igła jest taka cieniutka, że nawlekanie jej, to koszmar. Dobrze wychowałaś zwierzątka, spokojnie się przyglądają robocie. Ja n ie potrafię wytłumaczyć Fionie, żeby nie szarpała nitki i sporo cennego dziś kordonka mi zmarnowała. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBo Fiona próbuje coś sama zrobić a moje zwierzaki współpracują;) pozdrawiam
UsuńBasiu brawa dla mamy przecudny haft - kwiatki przeurocze :) O ambitnie uczysz się jak to mawiają całe życie się uczymy lub na naukę nigdy za późno ( mi angielski słabo wchodzi chyba nie chce mi się )
OdpowiedzUsuńUroczy pomocnicy - sprawdzają czy wszystko dobrze robisz :)
pozdrawiam narzuta od dawna mnie zachwyca :)
Angielski jest prosty trzeba tylko dużo słuchać, gorzej z niemieckim ale jakoś idzie:) Pozdrawiam
UsuńPiękny obrus, a takich pomocników można tylko pozazdrościć. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😉
UsuńJaki cudny inwentarz. Dlatego chcę uciec z bloku do domku. Słodko i spokojnie jest u was. Mama i córka nadają w jednym rytmie. Obrus to sztuka, jaką pokazywała mi moją babcia. Gdyby nie wiek, nadal by szydełkowała serwetki z pamięci, robiła swetry, szyła. Piękne jest to, co robicie.
OdpowiedzUsuńPolecam mieszkanie w domku - to najlepszy wypoczynek:) Pozdrawiam
UsuńJejku! Jaki piękny obrus! Gratulacje dla Mamy :) Ehh... gdybyż tak moja mama podzielała moje hobby... Zdrówka!
OdpowiedzUsuńZawsze możesz ją do tego namówić:)
UsuńPrzepiękny!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńAle piękny ten obrus, podziwiam Mamę za piękne wykonanie i wytrwałość. Basiu zazdroszczę Ci tego zwierzyńca, u mnie pustki, żadnego zwierzaka w domu . Zabrakło mi Twoich pięknych kwiatków, choć odrobina w kadrze widoczna ;)). Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Mamę :))).
OdpowiedzUsuńDzięki za pozdrowienia a kwiatki będą następnym razem:)
UsuńPomocnicy widzę szalenie zaangażowani:-D Wyszywany obrus robi wrażenie, piękny ten haft płaski:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😁
UsuńBasiu, obrus jest przepiękny. Twoja Mama ma niesamowity talent!
OdpowiedzUsuńPrzy tak precyzyjnych pracach, każda łapka jest na wagę złota:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję 😁
UsuńObrus jest cudny. Dom udekorowany własnoręcznie zrobionymi dekoracjami jest zawsze wyjątkowy i niepowtarzalny. To nie to, co milion jednakowych przedmiotów z sieciówek.
OdpowiedzUsuńI tu zgadzam się całkowicie z Tobą 😊pozdrawiam
UsuńCi pomocnicy to są mega fajni. Mnie szczególnie podoba się ten czarny ;) . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
Usuń