Sweter sylwestrowo - noworoczny:)
Cześć:)
A dlaczego taki tytuł? Bo skończyłam go w Sylwestra ale pod wieczór wpadł mi w ręce mały kłębek tej samej włóczki i w Nowy Rok go wyrobiłam wydłużając dolny ściągacz:) Prezentuje się tak:
Włóczka pochodzi oczywiście z sh - pamiętam, że w wakacje trafiła mi się okazja i kupiłam ją za całe 2 zł:) Bardzo przypomina włóczkę tweedową. Jest milutka i ma wplecione kolorowe nitki. Robiłam na drutach 2,5 oraz 3 a te paski bardzo ożywiają całość. Włóczkę wyrobiłam prawie do samego końca - zostało tylko kilka metrów.
Guziki drewniane też kupiłam kiedyś w sh za całe 20 groszy więc koszt mojego sweterka zamyka się w kwocie 2,2 zł
A teraz znów będę się chwalić:) Przed świętami poprosiłam Danusię z Babusiowych robótek o kupno specjalnych ciepłych bamboszy dla mojej babci. Kapciuszki dostałam dzień przed wigilią a w paczce było jeszcze coś:) Danusia przysłała mi trochę muliny:
I powiem Wam, że jeszcze nie widziałam muliny zwijanej w takie precelki:) Danusiu - bardzo dziękuję:)
Z kolei Basieńka z bloga Moje robótki ręczne 2 zgodziła się ozdobić moje puszki techniką decu. U mnie talentów artystycznych brak więc nawet się nie zabieram chociaż bardzo mnie ta technika interesuje. Ale wracając do tematu - Basia na moje puszki wstawiła koguty:
Na małej puszcze są jeszcze dwa wzory:
Kurka z maluchami będzie w sam raz na Wielkanoc:) Basieńko - Tobie również pięknie dziękuję:)
A poza tym od kilku dni wieje wiatrzysko i na zmianę mam opady śniegu i deszczu - zdecydowanie wolałabym mróz i śnieżyce ale cóż robić:)
Życzę miłego weekendu:)
A dlaczego taki tytuł? Bo skończyłam go w Sylwestra ale pod wieczór wpadł mi w ręce mały kłębek tej samej włóczki i w Nowy Rok go wyrobiłam wydłużając dolny ściągacz:) Prezentuje się tak:
Włóczka pochodzi oczywiście z sh - pamiętam, że w wakacje trafiła mi się okazja i kupiłam ją za całe 2 zł:) Bardzo przypomina włóczkę tweedową. Jest milutka i ma wplecione kolorowe nitki. Robiłam na drutach 2,5 oraz 3 a te paski bardzo ożywiają całość. Włóczkę wyrobiłam prawie do samego końca - zostało tylko kilka metrów.
Guziki drewniane też kupiłam kiedyś w sh za całe 20 groszy więc koszt mojego sweterka zamyka się w kwocie 2,2 zł
A teraz znów będę się chwalić:) Przed świętami poprosiłam Danusię z Babusiowych robótek o kupno specjalnych ciepłych bamboszy dla mojej babci. Kapciuszki dostałam dzień przed wigilią a w paczce było jeszcze coś:) Danusia przysłała mi trochę muliny:
I powiem Wam, że jeszcze nie widziałam muliny zwijanej w takie precelki:) Danusiu - bardzo dziękuję:)
Z kolei Basieńka z bloga Moje robótki ręczne 2 zgodziła się ozdobić moje puszki techniką decu. U mnie talentów artystycznych brak więc nawet się nie zabieram chociaż bardzo mnie ta technika interesuje. Ale wracając do tematu - Basia na moje puszki wstawiła koguty:
Na małej puszcze są jeszcze dwa wzory:
Kurka z maluchami będzie w sam raz na Wielkanoc:) Basieńko - Tobie również pięknie dziękuję:)
A poza tym od kilku dni wieje wiatrzysko i na zmianę mam opady śniegu i deszczu - zdecydowanie wolałabym mróz i śnieżyce ale cóż robić:)
Życzę miłego weekendu:)
Sweterek świetny też lubię takie dłuższe szczególnie zimą. Puszki masz cudownie i pięknie ozdobione. Pozdrawiam cieplutko bo u mnie też wiatr hula że aż hej.
OdpowiedzUsuńDłuższe sweterki są bardziej praktyczne:) A puszki już mają swoje zastosowanie:) pozdrawiam
UsuńBasiu,Świetny sweterek!!!!ale prezenty dostałaś cudne takie włściwie wielkanocne:)
OdpowiedzUsuńCieplutkie pozdrowionka:)
Tak prezenty są piękne i bardzo praktyczne co mi zdecydowanie pasuje:) pozdrawiam
UsuńRewelacyjny sweter! Doskonałe kolory i świetny fason - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty dostałaś :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Lubię takie dłuższe sweterki bo mam w tyłek ciepło:) pozdrawiam
UsuńSweter super i za taką cenę! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCena bardzo dobra i oby więcej takich okazji się trafiało:) pozdrawiam
UsuńFajny sweterek, w sam raz żeby się otulić w taka paskudna pogodę :)
OdpowiedzUsuńW samą porę go skończyłam:) I już myślę o kolejnym:) pozdrawiam
UsuńŚliczny sweterek. Ładne połączenie kolorystyczne. Okazja trafiona. Świetne prezenty. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOkazja rzeczywiście trafiona i będę szukać kolejnych:) pozdrawiam
UsuńBasieńko śliczny ten sweterek ,aż trudno uwierzyć że za takie małe pieniądze go zrobiłaś .
OdpowiedzUsuńPuszeczki super .
Pozdrawiam Ewa
Wiem, że trudno uwierzyć i chyba będę zbierać paragony:) dziękuję i pozdrawiam
UsuńBardzo podoba mi się Twój sweterek. Jest pomysłowy i ekonomiczny. Puszki cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeszcze nie raz pokarzę takie ekonomiczne sweterki:)
UsuńSweter jest świetny. Bardzo mi się podoba i aż trudno uwierzyć, że tak mało kosztował. To nie pierwszy raz pokazujesz, jakie super rzeczy można zrobić za niewielkie pieniążki. Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSweter jest teraz moim ulubionym a od teraz będę się starała zbierać pparagony z cenami dla uwiecznienia takich cen:)
UsuńTen dorobiony ściągacz, to zdecydowanie dobry pomysł, teraz długość jest idealna, a sweterek ładnie się układa.
OdpowiedzUsuńMuszę i ja udać się na włóczkowe łowy do sh, bo widzę, że niezłe skarby można nabyć:) Popytam, czy u nas w ogóle włóczki w sh bywają...
Puszeczki dostałaś prześliczne!
U mnie ostatnio w sh jest trochę mniej włóczek ale koleżanka sprzedawała swoje zapasy i za 10 zł kupiłam cały worek nowych cudnych motków:) Zresztą w następnym poście będzie więcej włóczek za grosze bo koleżanka ma szafę zapchaną więc może znajdziesz coś dla siebie:) pozdrawiam
UsuńSweterek rewelacyjny! Pisząc o kosztach zapomniałaś wycenić własna robociznę, a ona też jest ważna.
OdpowiedzUsuńTakie puszki sama chciałabym mieć. Może zdobędę gdzieś kurczaki, to sobie zrobię ;)
I mam jeszcze pytanie: co to jest "sh"?
Robiąc dla siebie zawsze jakoś pomijam pracę ale masz rację - trochę czasu poświęciłam na jego zrobienie:)
UsuńA sh to second hand czyli sklep z używaną odzieżą:) U mnie jest ich sporo i oprócz włóczek kupuję też sprzęt kuchenny czy materiały:) Bywają też cekiny, korale czy tasiemki:) Zdecydowanie polecam wizyty w tych sklepach - można sporo zaoszczędzić:) pozdrawiam
Sweterek za 2,20? Niesamowite! Super wyszedł, naprawdę podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTylko 2,2 zł i pomyśleć, że za taką cenę można kupić dobrej jakości włóczki:) pozdrawiam
UsuńŚwietny sweterek, bardzo ładny kolorystycznie.
OdpowiedzUsuńTeż mi się zdarza dziergać z włóczek z sh, czasem nawet kupuję tam swetry (jak są robione luźno i z atrakcyjnej włóczki) za 1 zł i pruję.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Ja też kupuję takie swetry i pruję:) Najczęściej taki sweter w ogóle nie był noszony więc takie okazje wykorzystuję:) dziękuję i pozdrawiam:)
Usuńmilutkie połączenie kolorów! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBasiu, przepiękny sweterek. Lubię takie proste udziergi z paseczkami.Świetnie wyliczyłaś oczka i idealnie układa się na rękawach, przodach i tyle. Prześliczna Magnolia w poprzednim poście!!!! Mam zaległości bo żyłam ostatnio z zakłoceniami internetu, to trudne życie bez zaglądania co u Was! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńU mnie wyłączyli Internet na 2 dni to od razu miałam więcej czasu:) Paski bardzo polubiłam więc jeszcze nie raz się pojawią:) pozdrawiam
UsuńCiesze się, że mogłam być pomocna.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
A ja bardzo dziękuję:)
UsuńBardzo udany sweterek a puszki naprawdę śliczne . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuń