Piórkowy komplet:)

Niedawno wygrałam na blogu Wełniany ciuszek Włóczkę Alpaka silk brushed w pięknym dżinsowym kolorze:) I pierwsza myśl jak ją zobaczyłam to był oczywiście piórkowy dla mnie:) Ale po zastanowieniu stwierdziłam, że taki delikatny sweterek nie jest dla każdego i postanowiłam zrobić sobie piórkowy komplet czyli czapkę i komin. Komplet wygląda tak:


I jedno szybkie zdjęcie na mnie przed wyjściem na miasto:


Komplet zrobiłam w dwie nitki na drutach nr 4. Czapka podszyta jest wewnątrz polarem a korzystałam przy jej podszywaniu z podpowiedzi Reanji z bloga To co lubię oraz z tego filmiku. Ponieważ nie chciałam, żeby polar był widoczny to część dziergana jest dłuższa o kilka centymetrów od podszewki. Wszystko zszyte według filmiku maszynowo.
Komin nie ma podszewki. Górny ściągacz jest o podwójnej długości co pozwoliło na jego zawinięcie i podszycie od środka. W powstały w ten sposób tunel wciągnęłam szydełkowy sznureczek, który służy jako ozdoba ale dzięki niemu można ściągnąć górę komina. Całość wypróbowana na dzisiejszym mroźnym wypadzie do sklepu. Zima mi teraz nie straszna:)

Pozdrawiam:)

Komentarze

  1. Dobrze wykorzystałaś wygraną. Teraz tylko, żeby zima nie odpuściła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię zimę a dzięki temu kompletowi nie zmarznę:)

      Usuń
  2. Bardzo fajny komplet, dobry pomysł z tym sznureczkiem. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komplet wyszedł w sam raz , a włóczka wygrana ma swoje nowe zastosowanie :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki fajny komplet! Świetny pomysł i bardzo ładne wykonanie.
    Mam w szufladzie motki tej alpaki, ale już nie miałam ochoty na kolejny sweterek, i zastanawiałam się co by tu z nich zrobić, a Ty właśnie podsuwasz super pomysł - dziękuję :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po to oglądamy cudze blogi żeby złapać jakieś nowe pomysły:) Będę czekać na Twój komplet:) pozdrawiam

      Usuń
  5. Wygląda na mięsisty i mięciutki jest w prześlicznym kolorku po prostu cudny tylko się przytulać :)Iwonko zima Ci już nie straszna :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny komplet, a pomysł ze sznureczkiem bardzo fajny. Ja też nie lubię jak mi po szyi zimowy wiaterek zawiewa. Dzięki, że o mnie wspomniałaś we wpisie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny komplet, ten kolor jest naprawdę przepiękny:-).
    A jak włóczka sprawuje się przy szyi, nie podgryza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gryzienia nie czuję ale nie należę do wrażliwych na tym punkcie:) Wręcz lubię podgryzanie:) W dotyku jest bardzo delikatna a zresztą zawsze komin też możesz podszyć cienkim polarem:)

      Usuń
  8. Piękny komplecik powstał:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. "Piórkowy" w takiej wersji wygląda super, idę pooglądać filmiki bo sama jestem ciekawa jak to zrobiłaś. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodobał mi się ten sposób i na pewno jeszcze do niego wrócę:) pozdrawiam

      Usuń
  10. Prześliczny komplecik.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny komplet w fajnym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, które bardzo dodają mi skrzydeł:))

Popularne posty