Aniołki
Cześć!!
Pamiętacie jeszcze moją szydełkową choinkę z zeszłego roku? Otóż doczekała się w tym roku aniołków:
Wzór ogólnie dostępny w internecie. A dlaczego tylko 2? Bo niestety nie mam miejsca na dużą choinkę i będzie tylko mała dlatego dwa aniołki starczą. Ale może kiedyś się doczekam choinki żywej...zielonej...pachnącej... Ale się rozmarzyłamA teraz zobaczcie jaki pracowity dzień miał wczoraj mój Maciek. Najpierw skracał z moją mamą zasłony:
Potem patrzył, jak zasłony były podwijane na maszynie:
A na koniec odpoczywał po ciężkim dniu w moich ramionach:
To się nazywa życie!!
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za zostawione komentarze!!
Moja Śnieżka też miewa takie pracowite dni! Ładne rzeczy zrobiłaś! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki , choinka super .
OdpowiedzUsuńŚliczny kociak :) Ja będę miała choinkę bo moja mama kupuje nową i odstępuje mi stara :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwa choinka ma swój urok chociaz bywa kłopotliwa.Twoja choineczka śliczna a aniołki super.Bardzo pracowity kociak.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
aniołki wspaniałe:)) a Maciuś- cóż, musiał odpocząc po tak pełnym pracy dniu- wszak nadzór to też ciężka praca!:))) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuń