Chyba idzie zima...:)

W moim ogrodzie przed świętami sporo kwiatów zakwitło a tym czasem aktualnie mamy śnieg i nocne przymrozki a kwiaty wyglądają tak:






Pod wiaderkiem na noc chowam seduszkę bo dość opornie do tej pory rosła a w tym roku ładnie wypuściła więc staram się jej dogodzić:)
Tymczasem na parapecie trwa szaleństwo, bo oprócz kilkunastu storczyków zaczynają kwitnienie skrętniki:


Ja tymczasem trochę choruję od dzisiaj bo sezon typowo na przeziębienia więc i mnie w końcu wzięło. Może uda mi się skończyć sweter?:)

Pozdrawiam:)

Komentarze

  1. Basiu mam nadzieję, ze ogródek po tym nagłym ataku zimy będzie cały... A Ty się kuruj i dziergaj, bo jednak w końcu kiedyś ta wiosna nadejdzie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiaty zwykłe przetrwają ale boję się o drzewka owocowe bo kwiatki mogły przemarznąć. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Szkoda tych kwiatkow aby zmarzly.Zdrowka zycze.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny kontrast:-)
    Mam nadzieję, że kwiatkom śnieg nie zaszkodzi...
    Życzę zdrówka i powodzenia ze swetrem!
    Przy okazji serdecznie dziękuję za świąteczne życzenia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Cieszę się, że kartka doszła bo niektórzy jeszcze nie dostali:) pozdrawiam

      Usuń
  4. Ojej takie ślicznotki, aż coś mnie ściska- trzymam kciuki by im się nic nie stało ... o już kwitnie nazwa jak zwykle mi umknęła to żółte wysokie u mnie dopiero pączki wychyla ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też trzymam za to kciuki a żółte to forsycja:) pozdrawiam

      Usuń
  5. Ale kwiatki zasypało, u mnie śnieg też popadał ale się od razu topił i nie było pierzynki na roślinach. Zdrówka życzę i wiosennego ciepełka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żadnej zimy !! Ja się po prostu nie zgadzam !! Mam nadzieję ,że kwiaty i krzewy przetrwają napad zimy ?
    U mnie pomroziło czereśnię :(
    Zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się boję o brzoskwinię bo jest w pełni kwitnienia:( pozdrawiam

      Usuń
  7. W takich momentach cieszę się, że u mnie wiosna przychodzi bardzo późno. Forsycje jeszcze nie miały zamiaru kwitnąć, trawa dopiero się zastanawia, czy wyrosnąć. Jedynie podbiał kwitł ochoczo. Tylko niezmiernie żal mi bocianów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej okolicy też widziano bociany, czaple i żurawie. Ale też bym chciała już wiosnę:) pozdrawiam

      Usuń
  8. Ależ u Ciebie kwieciście:). Myślę, że śnieg nie zaszkodzi roślinom.Pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  9. O! Mateńko kochana, toż to pomarznie Ci wszystko pod tą białą pierzynką!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja się martwię o moją czereśnie, już takie miała piękne kwiaty jak spadł śnieg, kuruj się i wracaj do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze:)

      Usuń
    2. Basieńko, ale u Ciebie kolorowo i wesoło. Szkoda tylko,ze śnieg psuje wiosenne kwiatowe nowości. Pozdrawiam pięknie i zdrowia życzę, może trochę zwolnisz tempo w trakcie rekonwalescencji.Całuję i ściskam mocno!

      Usuń
    3. Odpoczynek na pewno się przydał bo skończyłam sweter i kończę bluzkę na drutach:) Niedługo będą nowe posty:) pozdrawiam

      Usuń
  11. No rzeczywiście, aż serce boli tak żal tych roślinek:) U mnie nie ma wpawdzie śniegu ale mróż ściął magnolię i kwitnące właśnie czereśnie. Owoców chyba nie będzie w tym roku:(
    Dobrze, że choć na parapecie wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię czereśnie więc tym bardziej mi szkoda. Moja brzoskwinia dała radę:) pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, które bardzo dodają mi skrzydeł:))

Popularne posty