Kuferki kosmetyczki
W zeszłym tygodniu kupiłam w lumpku za całe 6 zł ładny kawałek materiału. Jest bardzo mocny dlatego postanowiłam uszyć z niego torby zakupowe. Plan zrealizowałam i mam dwie torby a z resztek powstała jedna kosmetyczka kuferek. Z rozpędu uszyłam jeszcze jedną kosmetyczkę:
Torby nie mają podszewek bo nie muszą mieć a kosmetyczki składają się z podszewki, ociepliny oraz materiału wierzchniego. Zamki z zapasów a szwy wewnętrzne wykończyłam lamówkami. Przy szyciu korzystałam z tego obrazkowego kursu, który krok po kroku opisuje co robić. Bardzo polecam. A kosmetyczki są dość spore i posłużą do spakowania różnych drobiazgów:)
A teraz ciekawostka. Wszyscy wiecie jakiej wielkości jest 10-litrowe wiadro od farby:) Jakieś dwa tygodnie temu byłam na rynku staroci i tak grzebałam, że 3/4 takiego wiadra miałam wypchane mulinami a resztę zapełniłam kanwami, gumami, lamówkami, igłami i kordonkami a wszystko mocno ubiłam:) Na wierzchu położyłam piękny album na zdjęcia i poszłam z ciężkim sercem zapytać ile mam zapłacić i wiecie co? Za całe duże i baaardzo mocno wypchane wiadro zapłaciła jedyne 20 zł:) Lubię takie interesy:) Sama z siebie się śmieję, że można było tyle rzeczy tak mocno ubić żeby wyglądało na mało:) No cóż - okazje trzeba wykorzystywać:) Teraz zapasów mi starczy ale że w szafie widać braki włóczek to zaczynam już szukać okazji:) I nawet znalazłam ale o tym następnym razem:) Kończy się moje dwuletnie embargo na włóczki:))
Mam piękną jesień u siebie za to na parapecie lato w pełni. Zakwitł kolejny storczyk:
Dla zainteresowanych: storczyk gigant w ciągu tego tygodnia zacznie rozkwitać:) Na szczęście okna na wysokość starczy ale wypuścił od dołu kolejny pęd do kwitnienia:) Ten już nie powinien tak wysoko urosnąć więc jestem spokojna:)
Na pewno już wszyscy jesteście po obiadach więc czas trochę się poruszać:) Które ćwiczenie jest Waszym ulubionym?
Na mój kręgosłup najlepiej działa A2:)) Plus dużo jazdy rowerem:)
Wszystkiego najlepszego na nadchodzący tydzień:)
Ładne uszytki, torby przydadzą się zawsze, kosmetyczki też. Ciekawy materiał kupiłaś. Interesu zazdroszczę, że też ja nie mam takiego szczęścia ;))). Storczyk cudnie kwitnie, u mnie zakwitł fiołek afrykański, no i cały rok na okrągło kwitnie anturium. A storczyki mi padły co do jednego, wszystkie kilkanaście sztuk :((((.
OdpowiedzUsuńA jakie masz anturium? Ja dostałam w zeszłym roku jakieś dziwne ciemne i też kwitnie cały czas jak szalone:) Storczyków szkoda:) pozdrawiam
UsuńNo i pięknie! A zakupy.. mmm.. bajer!
OdpowiedzUsuńPewnie, że bajer:) pozdrawiam
UsuńNie ma to jak umieć szyć. Lumpex, fajna tkanina i... czarujemy.
OdpowiedzUsuńDobrze to ujęłaś:) pozdrawiam
UsuńAle masz szczęście do zakupów, tylko pozazdrościć. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeraz tylko włóczki i znowu koniec z zakupami:)
UsuńJa też tak mówię, że to koniec z zakupami ... i znów coś kupuję do dziergania czy szycia.
UsuńOj tam:) Ostatnio sporo się pozbyłam zapasów;) Ty też ciągle coś robisz więc jesteśmy usprawiedliwione:)
UsuńExtra uszytki :-) Skorzystam z kursu na pewno :-)
OdpowiedzUsuńWszystko w nim fajnie opisane:) pozdrawiam
UsuńBardzo fajne torby i kuferek.Jesteś pomysłowa i super utalentowana.Piękne masz storczyki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Pozdrawiam
UsuńOgromnie mi się podobają Twoje kosmetyczki!
OdpowiedzUsuńTo do dzieła:) Nie są trudne w szyciu:) pozdrawiam
UsuńNo i proszę jakie pożyteczne torby i kosmetyczka powstały:)))Z zakupami z wiadrem miałaś farta:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI to dużego farta:) pozdrawiam
UsuńKosmetyczki świetne. Zazdroszczę tych zakupów na targu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wcale się nie dziwię:) Może Tobie też się coś trafi:)
UsuńAż Ci zazdroszczę takich zakupów. Daj cynk jak trafisz na "kontenery" z włóczkami :)))) chętnie zakupię za okazyjną cenę :))) Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńZamiast shift wcisnęłam enter i nie zdążyłam pochwalić wspaniałych prac. Super torby i kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Będę szukać tych kontenerów:)
UsuńBasiu świetne torby i superaśne kosmetyczni stworzyłaś :) Fajne ludziki z podpowiedziami na ćwiczenia - trzeba się ruszać oj trzeba ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tablica z ćwiczeniami bardzo mi się spodobała dlatego wstawiłam:) Dziękuję i pozdrawiam
UsuńSpryciula z Ciebie:-) Gratuluję szczęśliwych zakupów!
OdpowiedzUsuńKosmetyczki super. Widziałam w sieci, uszyte w tym stylu (znaczy że podszewka, coś pogrubiającego i materiał wierzchni) kosze na włóczki, czy inne tego typu akcesoria - bardzo mi się podobają takie rzeczy:-)
A masz jakieś linki do takich koszy? Prawdę mówiąc nie widziałam takich bo skupiałam się na torbach na robótkę. Post o chlebaku będzie na dniach bo pada i pochmurno jest więc zdjęcia wyjdą nieciekawe. Pozdrawiam
UsuńAleś poszalała:))) Cały zapas powstał, kreatywnie i praktycznie, bravo Ty <3
OdpowiedzUsuń